6 maja lampy szklane Xilo projektu Macieja Karpiaka ujrzały światło dzienne. Webinar poświęcony premierze cieszył się rekordową frekwencją, a nowe produkty polskiej firmy Labra zdobyły już pierwszą ważną nagrodę. Czym wyróżniają się oprawy Xilo? Przede wszystkim łączą w sobie najlepsze atuty rzemiosła z maksymalnym wykorzystaniem walorów szkła i designerską perfekcją. Dzięki ręcznemu wykonaniu nie ma dwóch identycznych kloszy – każdy jest unikalny.
Premiera online lamp szklanych Xilo odbyła się 6 maja podczas webinaru z cyklu „Spotkanie na śniadanie”, organizowanego przez Archidesk.pl. W trakcie wydarzenia widzowie mogli nie tylko zobaczyć nowe oświetlenie, lecz także dowiedzieć się więcej na temat filozofii jego projektowania, wyzwań produkcyjnych oraz walorów praktycznych.
Prace nad lampami Xilo trwały wiele miesięcy. Wymagały zarówno ponadprzeciętnych umiejętności rzemieślniczych, jak i stałego doskonalenia rozwiązań technologicznych i dotyczących późniejszego użytkowania produktu. Autorem projektu jest Maciej Karpiak – designer i konstruktor, który eksploruje walory materiałów zwłaszcza w duchu ekologii oraz zero waste. Szczególnie przywiązuje wagę do jakości komponentów, a także precyzji wykonania wszystkich detali. Wszystko zaś w parze z przemyślanym designem i pełną funkcjonalnością.
Oprawy Xilo bazują na klasycznej produkcji szkła dmuchanego barwionego w masie. – Dwa klosze z kolekcji powstają na limicie ludzkich możliwości, jeśli chodzi o dmuchanie szkła. Tylko kilkudziesięciu najzdolniejszych hutników w Polsce jest w stanie z sukcesem wykonać taką pracę. To dla każdego projektanta jest bardzo ekscytujący proces – badanie granicy oraz dojście do czerwonej kreski – mówi Maciej Karpiak. Praca wymaga zarówno siły, jak i ogromnego kunsztu ze względu na dużą wagę szkła oraz konieczność zachowania jednolitej grubości klosza. Średnio 2-3 wydmuchane klosze na 10 nie spełniają najwyższych wymogów i nie mogą trafić do sprzedaży.
Unikalność rzemiosła w lampach Xilo można dostrzec też w detalach, takich jak możliwe fladry, czyli drobne pęcherzyki powietrza naturalnie powstające podczas ręcznego dmuchania. Z kolei aluminiowe podstawy precyzyjnie wykonane za pomocą maszyn obróbczych CNC zapewniają nowoczesny element powtarzalności. Całość ma estetyczny, minimalistyczny wygląd – nie są widoczne żadne śrubki czy wkręty.
W rodzinie opraw Xilo równie ważny jest aspekt lokalności (wszystkie elementy wykonane w Polsce) i ekologii. – Materiały użyte do wyprodukowania lamp w 99% będą nadawały się do recyclingu i upcyklingu. Pozostały 1% to nieprzetwarzalne nowoczesne diody LED, które jednak w warunkach domowych mogą świecić nawet 50 lat oraz charakteryzują się niskim poborem energii – dodaje Maciej Karpiak. Lampy dostarczane są także w specjalnie zaprojektowanych papierowych tubach, które mogą być w pełni recyklingowane albo służyć jako element wyposażenia wnętrza. Pozwala to zmniejszyć zużycie tworzyw sztucznych (takich jak styropian), które mocno obciążają środowisko.
W kolekcji Xilo znajdują się klosze ze szkła dmuchanego (wykonywane w hucie Krosno Glass) oraz opalowego (Huta Łużyce) w wyróżniających się, podłużnych, futurystycznych kształtach. Dzięki temu stanowią świetną alternatywę dla lamp kulistych. Wysmakowane kolory ciekawie wzbogacają np. monochromatyczne aranżacje w stylistyce nowoczesnej, pełniąc też funkcję intrygujących rzeźb świetlnych. Szklane kopułki, które nakrywają źródła światła, łagodnie je rozpraszają. Klosze opalowe zaś emitują miękkie, jasne światło znakomicie budujące nastrój we wnętrzu.
Zastosowane w lampach Xilo źródła światła to nowoczesne, zaawansowane technologicznie diody powerLED, które pod względem funkcjonalności oraz długowieczności znacznie przewyższają tradycyjne żarówki stosowane w lampach dekoracyjnych. Dostępne barwy światła znajdują się w przedziale od 2700 do 4000 K, co pozwala dobrać odpowiedni wariant do różnych typów wnętrz i potrzeb z nich związanych. Dodatkowo w przypadku lamp stojących istnieje możliwość regulacji natężenia za pomocą aplikacji mobilnej (system Casambi w technologii Bluetooth Low Energy). Wraz ze ściemnianiem obniża się temperatura barwowa światła. W ten sposób da się wygodnie zmieniać i kreować nastrój w pomieszczeniu. Lampy sufitowe Xilo można natomiast włączyć także w szersze systemy sterowania elektronicznego typu smart home (interfejs DALI).
Bogata rodzina lamp Xilo obejmuje zarówno modele stojące, jak i wiszące. – W kolekcji Xilo podobają mi się ciekawe, nieoczywiste barwy, a także filozofia, na jakiej bazuje produkt. Lampy stojące szczególnie atrakcyjnie wyglądają w większych grupach, do których można dobrać modele wiszące. Nieprzezroczyste szkło ma też ten cenny walor praktyczny, że łatwiej utrzymać je w czystości. Wszystko jest w pełni dopracowane, nie widać elementów mocujących, a przy tym mamy produkty niepowtarzalne z ręcznie dmuchanego szkła – mówi Justyna Smolec, architektka prowadząca pracownię Justyna Smolec Architektura & Design.
Kolekcja Xilo zdobyła już pierwsze ważne wyróżnienie – nagrodę must have! przyznawaną przez Łódź Design Festival. Dzięki temu w najbliższej edycji wydarzenia, czyli od 14 do 23 maja, odwiedzający będą mogli obejrzeć lampy szklane w ramach plebiscytowej wystawy. To świetna okazja i pierwsza możliwość, by zapoznać się na żywo z całą rodziną Xilo – kloszami o imponujących rozmiarach i w różnych kolorach. Eksponowane będą zarówno oprawy stojące, jak i nasufitowe (zwieszane oraz plafony).
Rodzina Xilo wyznacza również jeden z nowych kierunków dla firmy Labra. Stanowi zaczątek marki Labra Design, która wzbogaci portfolio o oprawy i lampy dekoracyjne. W ten sposób filozofia light thinking zyska kolejne, kreatywne możliwości wyrazu.
Link do strony artykułu: https://uww.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/premiera-lamp-szklanych-xilo-rzemieslniczy-kunszt-i-technologiczna-precyzja